:: MISH :: Uniwersytet Śląski ::

3rzytwa

Witam ;]
czy ktoś z odwiedzających to forum, miał może zajęcia z biomedyki? Czy ktoś je robił na wieczorówce? (słyszałam że jest taka opcja..) Bardzo mnie to ciekawi, szczególnie w perspektywie egzaminu...

Kama

Za moich czasów (nie takich znowu zamierzchłych) biomedu był 2 semestry ćwiczeń, w drugim dochodziły wykłady + egzamin. Teraz jest podobno jeden semestr ćwiczeń, w drugim wykłady, a poza tym nowy przedmiot - neurobiologia czy coś w tym stylu.

Ale może pewne zasady się nie zmieniły.
Ćwiczenia robiłam na dziennych, a egzamin zdawałam z wieczorówką.
Egzamin u dra K. w opowieściach wydawał mi się przystępniejszy, ale w sumie okazało się, że poziom trudności u obu wykładowców był podobny. Za to słyszałam plotki, że na wieczorówce łatwiej zdać ewentualną poprawkę.

Żeby zdawać z wieczorówką, trzeba było zapytać dra K., czy można. On odsyłał do dra Ł. po zgodę, ale problemów z tym nie było. Większość studiujących psychologię MISHowców na moim roku wolała dra K. I wyszło całkiem dobrze. W sensie, że przeżyliśmy Smile